mar 26 2009

kocha? nie kocha?


Komentarze: 2

hmm...pierwszy wpis...najtrudniej jest coś zacząć,a potem już leci z górki...nie piszę pamiętnika więc na początek cosik o sobie-za 2 miesiące obrona magisterki,a potem zasilę grono bezrobotnych-a tak na serio to nie wiem jak to będzie.W dodatku jestem życiową pesymistką i dopada mnie klimat wiosennych życiowych przemyśleń: w serduchu już od dłuższego czasu suszi,nie to,że jestem sama,ale to już chyba the end...mój Pan J. zakomunikował,że nie będzie się już starał itp. itd...a jeszcze 3 lata temu widziałam w nim tego jedynego- mojego wymarzonego i wyśnionego...no cóż mój rocznik w większości kończy studia i myśli o kolejnym etapie życiowego wtajemniczenia- ale nie ja. Ja mam zupełny mętlik w głowie.Kocha, nie kocha,lubi, nie lubi...

karola666 : :
27 marca 2009, 06:55
welcome :)
summer
26 marca 2009, 20:58
Chyba sama tego nie wymyślisz kocha czy nie kocha najlepsza byłaby rozmowa ;)

Dodaj komentarz